Rozdział 246 Jak mogłeś tak powiedzieć o panu Fr..
Mia czule pochyliła głowę. Patrząc na opuchnięte oczy córki, jej serce zabolało. Natychmiast rzuciła ręcznik na podłogę, pociągnęła Lunę za rękę i usiadła na skraju łóżka, pocieszając ją: „Luna, przestań płakać. Powiedz mamie, co się stało”.
Luna opowiedziała całą historię, szlochając, mocno pociągała nosem i powiedziała: „Claire, ta mała suka! Ona śmie być taka arogancka przede mną, bo jest z rodziny Summers!”
Mia spojrzała na nią zaskoczona i zapytała: „Czy ona jest z rodziny Summers?”