Rozdział 361 Wierzysz w to, co ona powiedziała!?
„Claire, moja miłość do twojej matki była widziana przez niebo i ziemię. Po tym, jak odeszła, nie miałem żadnej innej kobiety w swoim życiu. Moje życie było samotne, bez żony i dzieci, wszystko dlatego, że moje uczucia do twojej matki były zbyt głębokie” – powiedział Joseph Felix, przełykając ciężko ślinę, przyspieszając kroku, gdy zauważył narastający sarkazm w oczach Claire Donovan.
„Przewróć stronę?” Claire zaśmiała się, potrząsając głową, łzy radości popłynęły. „Joseph Felix, proszę, oszczędź mi tego szlachetnego czynu. Mia Ashworth już wywołała scenę u Summersów. Dlaczego wtedy się od niej nie odsunąłeś? Sądzę, że nie wiedziałeś o tym. Gdybyś wiedział, nie miałbyś czelności mówić mi tych absurdów prosto w twarz!”
Joseph Felix zamrugał, oszołomiony. Widział, że Mia Ashworth powiedziała Claire coś, więc prychnął z pogardą. „Co powiedziała ci Mia Ashworth? Claire, wierzysz jej słowom!?”