Rozdział 422 Całkowicie profesjonalnie
Nagle, z dwoma szybkimi „świstami”, dwa motocykle wyleciały jednocześnie. „Ach! Zaczyna się!” Claire pobiegła drogą, zachwycając się prędkością motocykli. W mgnieniu oka minęli już pierwszy zakręt i zniknęli jej z oczu.
Vivia i Logan pobiegli za nią. Na pierwszym zakręcie Claire z zapałem wskoczyła na duży głaz. Vivia wzięła głęboki oddech, jej serce wciąż waliło po jeździe Claire. Odwróciła się, by zobaczyć podekscytowanie na twarzy Claire i roześmiała się: „Nie wiedziałam, że ty też się tym interesujesz”.
Claire machnęła ręką nonszalancko. „Po prostu hobby na nudę”.