Rozdział 229
„ Proszę, nie odmawiaj mi, bo zamarznę na śmierć, jeśli to zrobisz! Ponieważ nie zawsze mamy okazję się spotkać, to nie jest zbyt wiele, żeby poprosić o wspólne wino, prawda?”
„ No dobrze. Ty prowadź!” Janet została skutecznie przekonana. Jednocześnie miała niejasne przeczucie, że ma jakieś niedokończone sprawy, ale nie mogła sobie przypomnieć, co to było.
Właśnie gdy Walter poszedł na parking, aby odebrać swój samochód, obok Janet zatrzymał się czysty czarny Maybach. Przypadkowo przyjechał też Rolls-Royce Waltera.