Rozdział 338 Teraz jestem Twoim klientem
Głos Emily był ostry i niewzruszony. „Gorman, bądźmy szczerzy – nigdy nie mieliśmy związku, więc nie udawajmy, że jest inaczej. Jeśli już, to doceniłabym, gdybyś przestał mnie nękać”.
Jej stanowcze odrzucenie było dla Gormana niczym cios.
Kiedy wróciła do tej spokojnej wioski rybackiej za granicą, nie była jeszcze tak odległa.