Rozdział 34 Proszę, zachowuj się dobrze!
Wymuszony uśmiech Liama sprawił, że Kairi poczuła się trochę niezręcznie. Nie mogła zapomnieć małego epizodu między nim a towarzyszką na korytarzu, który miał miejsce chwilę temu.
„Dziękuję, panie Phelps. Naprawdę wszystko w porządku.”
Kairi grzecznie mu odmówiła.