Rozdział 72
„.. Jak ona się nazywa?” – zapytałem grzecznie, choć nie czułem się naprawdę obecny.
Szczerze mówiąc, nie czułam nic szczególnego. Moje ciało było całkowicie odrętwiałe, popadając w reakcje autopilota, gdy starałam się pogodzić z tym, co Cai mi właśnie powiedziała.
Znalazł swoją partnerkę.