Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 101
  2. Rozdział 102
  3. Rozdział 103
  4. Rozdział 104
  5. Rozdział 105
  6. Rozdział 106
  7. Rozdział 107
  8. Rozdział 108
  9. Rozdział 109
  10. Rozdział 110

Rozdział 62

Kiedy dotarłem do obszaru poza lasem, gdzie miałem się z nimi spotkać, sprawdziłem czar, który Winnie na mnie rzuciła i pomyślałem o drużynie, która mi pomagała. „Czy wszyscy są tam?” Usłyszałem: „Tak, jesteśmy wszyscy”. Yara powiedziała: „Dobrze. Pilnuj mojej dziewczyny. Nie będę nic wart, jeśli dostaniemy zastrzyk tojadu”. Daniel powiedział: „Wiem, Yara, po prostu przyprowadź naszą dziewczynę do domu do mnie”. Powiedziała: „Zrobię to, jeśli będę mógł. Musicie tylko mieć na nas oko. W ogóle nie ufam tej sytuacji”.

Szłam dalej, aż zobaczyłam moich rodziców przywiązanych do drzewa. Pobiegłam do nich, odwiązałam ich i kazałam im uciekać. Mój tata mnie przytulił i powiedział: „Nie powinnaś była tego robić”. Powiedziałam: „Masz jeszcze dwie dziewczynki do wychowania. Muszę to zrobić. IDŹ!” Mój tata pobiegł w tym samym kierunku co moja mama, a potem poczułam za sobą czyjąś obecność: „To jest Luna, która tak nakręciła Lunę Dianę. Nie wyglądasz, jakbyś mogła skopać komuś tyłek”.

Odwróciłam się, żeby zobaczyć czarownicę. Powiedziałam: „Czy ja cię znam?” Ona mówi: „Jeszcze się nie poznałyśmy. Nazywam się Esme. Jestem królową Mrocznych Wiedźm”. Powiedziałam: „Hmm... Nigdy o tobie nie słyszałam. Chyba nie jesteś taka ważna”. Próbowała posłać w moją stronę piorun, ale uniknęłam go i posłałam swój własny, który trafił ją w twarz. Złapała się za twarz i zaczęła krzyczeć: „Będziesz tego żałować! Złap ją!” Potem usłyszałem mnóstwo krzyków, gdy wampiry próbowały mnie złapać. Bańka Winnie działała. Pomyślałem: „Ona teraz wie o bańce”.

تم النسخ بنجاح!