Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 601

Rozdział 561

Kiedy obudziła się po krótkiej drzemce, Elva przykleiła się do mnie jak klej. Ciągle patrzyła na mnie swoimi wielkimi, łzawymi oczami. Przez dzień, który zaczął się z tak wielkimi nadziejami, oboje teraz odczuwaliśmy dołki. Wzięłam ją za rękę i nie puściłam, bardzo świadoma, że niemal straciłam szansę na zostanie jej mamą.

Gdybym umarła, nie widziałabym, jak dorasta w silną, niezależną kobietę, którą wiedziałam, że się stanie. Przegapiłabym ukończenia szkół, śluby i może wnuki.

Nawet gdy szliśmy razem w stronę pokładu, przyciągnąłem ją bliżej siebie, bojąc się pozwolić jej odejść za daleko. Jeśli ja byłem w niebezpieczeństwie, to ona też. Ronan był wściekły. Jeśli chciał się na mnie zemścić, łatwiej mu będzie zaatakować Elvę.

تم النسخ بنجاح!