Rozdział 117 Bezczelna Debbie
Kiedy Patricia weszła na salę operacyjną, Martin wyszedł pierwszy. Jego troska o Randyego była najważniejsza.
Pozostali członkowie rodziny Langley stopniowo opuszczali salę operacyjną, pozostawiając na zewnątrz tylko rodzinę Thomasów.
Madam Thomas usiadła na ławce. Pomimo bycia świadkiem wielu wielkich wydarzeń, jej ciało lekko drżało w obliczu życia i śmierci wnuka.