Rozdział 75 Martin, co robisz?
Zaskoczona nagłym pojawieniem się Martina, Patricia, choć odprężona, nie mogła powstrzymać się od złości, a jej gniew wzrósł. „Martin, co robisz?”
Twarz Martina zbladła i spojrzał na nią, płomienie płonęły w jego oczach. „Czy nie powinienem zadać ci tego pytania?”
Przez chwilę Patricia była zdezorientowana. „Co masz na myśli?”