Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 51 Cóż za zbieg okoliczności!
  2. Rozdział 52 Zazdrosny mąż
  3. Rozdział 53 Romantyczny pocałunek
  4. Rozdział 54 Mały Myers
  5. Rozdział 55 Dąż do tego, czego chcesz
  6. Rozdział 56 Proces wdrażania
  7. Rozdział 57 Wdzięczność
  8. Rozdział 58 Powinieneś pójść z nami
  9. Rozdział 59 Burza w Departamencie Sekretariatu
  10. Rozdział 60 Niespodziewanie przyjazny gest Lindy
  11. Rozdział 61 Intencja Karola
  12. Rozdział 62 Ona nie może iść
  13. Rozdział 63 Zachód
  14. Rozdział 64 Wytrzymałość
  15. Rozdział 65 Oczywiste kłamstwo
  16. Rozdział 66 Sam stanął w obronie jesieni
  17. Rozdział 67 To jeszcze się nie skończyło
  18. Rozdział 68 Oświadczenie o związku w miejscu publicznym
  19. Rozdział 69 Charles został ranny
  20. Rozdział 70 Charles jest w szpitalu
  21. Rozdział 71 Negocjacje
  22. Rozdział 72 Sam na sam z Samem
  23. Rozdział 73 Chris ma złamane serce
  24. Rozdział 74 Rachel wraca
  25. Rozdział 75 Charles zostaje zwolniony
  26. Rozdział 76 Porada Gary'ego
  27. Rozdział 77 Kąpiel
  28. Rozdział 78 Ona go oczarowała
  29. Rozdział 79 Wroga Nancy
  30. Rozdział 80 Przeprosiny Nancy
  31. Rozdział 81 Rezygnacja
  32. Rozdział 82 Spotkanie ze znajomym podczas rekrutacji
  33. Rozdział 83 Kolacja z Charlesem
  34. Rozdział 84 Intencja Yvonne
  35. Rozdział 85 Propozycja Yvonne
  36. Rozdział 86 Rezygnacja Jesieni
  37. Rozdział 87 Powrót do domu rodziny Ortiz
  38. Rozdział 88 Filmik o babci Autumn
  39. Rozdział 89 Rozdział Sam odkrył prawdę
  40. Rozdział 90 Jego żal
  41. Rozdział 91 Kolacja w domu rodziny Ortiz
  42. Rozdział 92 Bycie w niezgodzie
  43. Rozdział 93 Widząc jesień na lotnisku
  44. Rozdział 94 Cindy
  45. Rozdział 95 Rodzice Cindy
  46. Rozdział 96 Alergia
  47. Rozdział 97 W szpitalu
  48. Rozdział 98 Opieka nad dziećmi
  49. Rozdział 99 Niewygodna kolacja
  50. Rozdział 100 Rozdział Pożar hotelu

Rozdział 4 Plan Rachel

Po odłożeniu słuchawki Autumn postanowiła zjeść lunch. Jej koledzy już wyszli z biura. Poczuła ostry ból w kręgosłupie szyjnym w wyniku lat ciężkiej pracy.

Wstała i trochę się przeciągnęła. Głodna zeszła na dół, żeby szybko coś przekąsić. Gdy dotarła na parter, zobaczyła niewyraźną, ale znajomą sylwetkę. To była Yvonne, mocno trzymająca ramię mężczyzny.

Czy Yvonne nie uciekła ze ślubu? Co ona tu robiła?

Właśnie gdy Autumn podeszła, żeby zobaczyć, kim jest ta kobieta, ktoś chwycił ją mocno w uścisk. Olbrzymia ciężarówka przemknęła obok niej.

„Chcesz umrzeć?” Charles krzyknął wściekłym, ale zaniepokojonym tonem. Autumn odepchnęła Charlesa, tylko po to, by odkryć, że kobieta po drugiej stronie ulicy zniknęła.

„Mówię do ciebie, kobieto. Słyszysz mnie?” Charles kipiał ze złości. Przybył aż ze swojego biura, żeby zjeść lunch z Autumn, tylko po to, żeby zobaczyć, jak rozpaczliwie wbiega na środek drogi. Nadal trochę bał się tego, co mogło się stać z Autumn.

Gdyby jej nie zatrzymał, ona by...

„Co cię tu sprowadza?” Autumn zapytała Charlesa.

Będzie mogła odzyskać swoją tożsamość tylko wtedy, gdy znajdzie Yvonne. Nie chciała już dłużej żyć pod nazwiskiem Yvonne.

Charles wyglądał ponuro.

Właśnie uratował życie Autumn, ale ona wyglądała tak zimno.

Czy nie powinna rzucić się w ramiona Charlesa i podziękować mu za to, że okazał się wybawcą?

„Hej. Uratowałem cię, ale ty…”

„Dziękuję”. Podziękowania Autumn uciszyły gniew Charlesa. Ale nie wiedział, co powiedzieć.

„Dziękuję”. Autumn pomyślała, że Charles nie usłyszał wyraźnie tego, co powiedziała, więc powtórzyła: „Gdyby nie ty, mogłabym umrzeć”.

„Więc znasz zasady rządzące światem” – powiedział Charles szyderczo.

Autumn przygryzła wargę i nie powiedziała ani słowa.

„Czy jadłaś?” Ponieważ Autumn była cicho, Charles postanowił zmienić temat: „Co powiesz na wspólny lunch?”

„Nie, nie sądzę.” Autumn pokręciła głową, „Już zjadłam trochę jedzenia. Wracaj. Muszę dziś zostać po godzinach i mogę wrócić późno w nocy. Więc nie czekaj na mnie.”

Potem odwróciła się i odeszła. To zirytowało Charlesa.

Jak Jesień śmie mu odmówić?

Dobry!

Bardzo dobry!

Autumn musiała za to zapłacić!

Autumn nie zadała sobie trudu, by pomyśleć, dlaczego Charles tu przybył. Wszystko, czego chciała, to pójść na górę i dokończyć plan Shining Enterprise. Po powrocie do biura zabrała się za czytanie informacji Shining Enterprise, mając nadzieję, że znajdzie jakieś przydatne informacje.

Nadszedł czas, by odejść, zanim Autumn to zauważyła. Nadal była pogrzebana pod stosami pracy.

Charles chciał ukarać Autumn za jej niegrzeczne zachowanie, ale i tak po pracy pojechał do jej biura. Pracownicy Cloud Advertising Corp. wychodzili jeden po drugim, ale nigdzie nie widział Autumn.

Zamknął samochód i wszedł do budynku.

Autumn była całkowicie zajęta czytaniem informacji wyświetlanych na ekranie komputera. Nie zwróciła uwagi na przybycie Charlesa. Stał cierpliwie przy drzwiach przez długi czas. Nagle odebrał telefon od Rachel.

Rachel właśnie skończyła pracę. Wczoraj wieczorem, kiedy się obudziła, zobaczyła, że Charles wyszedł bez powiadomienia. Była na niego tak zła i wściekła.

Wiedziała doskonale, że Charles poddaje się tylko słabym, a nie silnym. Gdyby straciła panowanie nad sobą w jego obecności, odszedłby. Ale nie mógł odmówić jej delikatności, więc zawsze była potulna i uprzejma.

Gdyby wylała trochę łez, Charles spełniłby wszystkie jej żądania.

Charles podniósł słuchawkę i usłyszał cichy głos Rachel: „Charles, gdzie jesteś? Właśnie skończyłem pracę. Chcesz zjeść dziś razem kolację?”

„Pewnie”. Głos Rachel stłumił gniew Charlesa. Myśląc o magicznych mocach Rachel, Charles zignorował Autumn. Wyszedł z budynku i zapytał Rachel: „Gdzie jesteś? Może cię odbiorę”.

„Jestem w…” Rachel powiedziała Charlesowi, gdzie jest i cierpliwie czekała na Charlesa.

Dziadek Charlesa, Gary, jej nie lubił, ale był już stary i nie miał już zbyt wielu lat w zanadrzu.

Poza tym Charles obiecał Rachel, że bez względu na to, z kim się ożeni, zawsze zachowa swoją integralność. Wszystko, co musiała zrobić, to bardziej się starać, żeby zatrzymać go przy sobie na zawsze. Wtedy pewnego dnia zostanie jego żoną.

Rachel nie musiała czekać zbyt długo. Charles był tutaj. Po wejściu do samochodu pocałowała Charlesa w usta i zapytała go ze słodkim uśmiechem : „Co na kolację?”

„W pobliżu jest nowa elegancka francuska restauracja. Chcesz tam pójść?” Charles przechylił twarz, by zapytać Rachel o jej opinię.

„Cóż, posłuchaj mnie dziś wieczorem.” Rachel mrugnęła niewinnie i zaśmiała się radośnie, gdy Charles skinął głową.

Rachel zaprowadziła Charlesa do hotelu. Charles zmarszczył brwi w windzie.

„To jest miejsce, do którego chcesz przyjść?”

„Tak.” Rachel mocno trzymała ramię Charlesa i powiedziała: „Charles, jestem naprawdę zmęczona po pracy. Chcę zostać z tobą w jakimś cichym miejscu, bez przeszkadzania innym.”

Rachel oparła głowę na ramieniu Charlesa i kontynuowała: „Jedzenie tutaj jest pyszne. Możemy zamówić room service, okej?”

„Okej.” Charles zgodził się skinieniem głowy. Rozpieszczał Rachel pomimo swojego zimnego tonu.

Rachel była zadowolona. Wiedziała, że Charles zawsze był pozbawiony emocji.

Nie uprawiali seksu przez te dwa lata, nawet po tym, jak zaczęli się spotykać. Ale teraz Rachel była niespokojna, ponieważ Charles był żonaty z kimś innym, aby zadowolić swojego dziadka.

Chciała uprawiać seks z Charlesem tej nocy. Pomyślała, że lepiej będzie, jeśli zajdzie w ciążę i urodzi chłopca. Jeśli to się nie uda, miała też gotowy inny plan.

تم النسخ بنجاح!