Rozdział 169 Nie ten sam rodzaj ludzi
Ręka Lisy zatrzymała się w chwytaniu rzeczy i nagle spojrzała na Jacka z wyrazem paniki na twarzy: „Jack, co masz na myśli?”
„Skończyliśmy!” Jack położył jej torebkę na dłoni, a jego głos stał się zimniejszy. „Powiedz swoim przyjaciołom, żeby usunęli zdjęcia Clary, w przeciwnym razie znasz konsekwencje!”
Powiedziawszy to, Jack wziął zdezorientowaną Klarę i odszedł.