Rozdział 365 Jej życie wydawało się utknąć w martwym punkcie
"Klara!" Violet po prostu nie przestawała płakać, płakała żałośnie i smutno.
Clara odwróciła się i wyszła. Gdy dotarła do drzwi, wyszedł Kane i zapytał: „Clara, chcesz wyjść?”
Violet natychmiast odwróciła głowę, by otrzeć łzy, nie chcąc, by Kane cokolwiek zauważył.