Rozdział 442: Odrzuć ją i rozstań się
Justin zmrużył oczy. „Jakie pieniądze?”
Ojciec Ling rzucił mu przed oczy księgę rachunkową. „Spójrz sam. Ile pieniędzy dałeś Sophii w ciągu zaledwie jednego roku? Czy to jest to, na co zasługuje korepetytor?”
Justin nie musiał patrzeć na księgi rachunkowe, żeby wiedzieć, ile pieniędzy dał Sophii.