Rozdział 586: Ona mnie zjada na śmierć
Instruktor nawiązał kontakt z dwoma zespołami i rozpoczął nową rundę zawodów. Tym razem celem gry było zdobycie flagi terytorium przeciwnej strony. Zasady były proste: drużyna, która pierwsza zdobędzie punkty, wygrywa, a straty nie będą wliczane.
Członkowie Czerwonego Zespołu omawiali strategiczne rozmieszczenie sił w bitwie o flagę. Ponieważ było ich więcej, cztery osoby przydzielono do ochrony własnej flagi, dziesięć osób otoczyło Niebieską Drużynę, a reszta ruszyła, aby zdobyć flagę przeciwnika.
Chłopak dziewczyny nazywa się Sun Wei. Został przywódcą Czerwonej Drużyny. Narysował mapę na ziemi i powiedział: „Po drugiej stronie są tylko trzy osoby. Nawet jeśli mamy jakieś umiejętności, nie damy sobie z nimi rady! Brat Ming zabierze swoich ludzi, żeby złapać flagę. Ja poprowadzę moich ludzi, żeby ich otoczyć w tym miejscu. Po tym, jak moi ludzie użyją snajpera, żeby ich wyeliminować, pójdę się z tobą spotkać”.