Rozdział 642 Często o Tobie myślę
Serce Clary zabiło mocniej. Po długiej pauzie wyszeptała: „Czy nadal jesteś pijany?”
Jack parsknął śmiechem i oparł czoło o jej skronie. Był to czuły i serdeczny gest, ale jego głos był zimny i spokojny. „Często o tobie myślę. Za każdym razem, gdy kobieta do mnie podchodzi, myślę o tobie!”
W ciemnościach Clara szeroko otworzyła oczy, jej serce biło mocno, ale czuła, że źle zrozumiała, bo ton jego głosu był niewłaściwy.