Rozdział 991: Potrzebuję powodu, żeby zobaczyć moją żonę
Mężczyzna przycisnął ją do siebie długimi nogami, podparł jej twarz ramionami, przykrył całe jej ciało sobą i całował ją w usta namiętnie i szaleńczo.
Całując ją głęboko i płytko, bez końca.
Sophia poczuła się słaba cała. Podniosła ręce, by objąć twarz mężczyzny, lekko gryząc zęby, a jej oczy były pełne łez.