Rozdział 105 Oddział sto pięć
Lucas podniósł wzrok i zobaczył Julię wpatrującą się w niego. Poczuł, jak jego twarz rumieni się ze wstydu. Jak mogła tak otwarcie się na niego gapić?
„Czy mogę do ciebie zadzwonić po kolacji?” Lucas powiedział stanowczym i kuszącym głosem.
Julia nie mogła zrozumieć słów, które powiedział, ale wiedziała, że ją wciągnęły. Spojrzała na jego dobrze wyrzeźbione ciało, podczas gdy ten głos robił coś zabawnego z jej brzuchem. Coś, czego nie potrafiła dobrze wyjaśnić.