Rozdział 36
Dorosłość była tylko fasadą, to była pozycja, którą zajmowałeś, aby czuć, że masz większą odpowiedzialność. Mówili, że jeśli będziesz dorosły, nigdy nie będziesz płakał do swojej matki.
To wszystko było kłamstwem, wszystko było fałszem.
Ból w jej sercu był niczym wbijanie igły w dłoń.