Rozdział 11
„Chcesz poczuć moją mokrą cipkę, kochanie?” powiedziała Sophia, próbując brzmieć seksownie, ale jej głos brzmiał jak piski myszy. Devin zaśmiał się słysząc jej pytanie, czy zapomniała, że kontrakt, który z nim podpisała, to tylko przygoda na jedną noc i nic więcej?
Sophia przesunęła palcami po jego ramionach, delikatnie je głaszcząc, a jej palce poruszały się falującym ruchem. Devin cicho odwrócił wzrok w jej stronę, zastanawiając się, co ona robi, ponieważ żadna z rzeczy, które robiła, nie poruszała jego ciałem.
Wiedział wyraźnie, że była przyjaciółką Emilyny i oczywiście najlepszą przyjaciółką, ale ponieważ grała w różne gry, aby zwrócić jego uwagę, postanowił odwdzięczyć się jej, grając w nią, aby dać jej nauczkę, a ta lekcja była taka, że żadna kobieta nie zdobędzie jego serca, z wyjątkiem Emily. Grał, a teraz ona myślała, że ją kocha.