Rozdział 1203
Patrząc na to, jak Sophia miała nastroszone włosy, Liam chciał wyciągnąć rękę i dotknąć jej włosów, ale ona tego unikała.
Ten gest nie zirytował Liama. W jego oczach pojawiła się subtelna łagodność i uśmiech. „Chodźmy po tę dwójkę”.
Widząc, że Sophia wciąż stoi, zatrzymał się i spojrzał na nią. „Co? A może wolisz zjeść ze mną obiad sam na sam?”