Rozdział 540
Jego ręka miała dotknąć twarzy Sophii. Sophia odwróciła głowę z obrzydzeniem w oczach. „Odejdź ode mnie!” Rory wściekł się chwilę później. „Przestań udawać!” Wyciągnął rękę i spróbował ją pocałować.
Sophia poczuła obrzydzenie, ale nie mogła się uwolnić. Nagle podmuch wiatru przetoczył się przez nią.
Znikąd pojawiła się jakaś postać. Następnie pięść uderzyła Rory'ego w twarz.