Rozdział 991
Usłyszała Liama nad swoją głową, mówiącego cichym głosem.
„Ale…” – powiedziała cicho Sophia. Jakby nie chciała zaalarmować przechodniów. „Jesteś ranny, prawda?”
Powiedział nonszalancko: „To tylko drobnostka. Nie martw się tym”.
Usłyszała Liama nad swoją głową, mówiącego cichym głosem.
„Ale…” – powiedziała cicho Sophia. Jakby nie chciała zaalarmować przechodniów. „Jesteś ranny, prawda?”
Powiedział nonszalancko: „To tylko drobnostka. Nie martw się tym”.