Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 101
  2. Rozdział 102
  3. Rozdział 103
  4. Rozdział 104
  5. Rozdział 105
  6. Rozdział 106
  7. Rozdział 107
  8. Rozdział 108
  9. Rozdział 109
  10. Rozdział 110
  11. Rozdział 111
  12. Rozdział 112
  13. Rozdział 113
  14. Rozdział 114
  15. Rozdział 115
  16. Rozdział 116
  17. Rozdział 117
  18. Rozdział 118
  19. Rozdział 119
  20. Rozdział 120
  21. Rozdział 121
  22. Rozdział 122
  23. Rozdział 123
  24. Rozdział 124
  25. Rozdział 125
  26. Rozdział 126
  27. Rozdział 127
  28. Rozdział 128
  29. Rozdział 129
  30. Rozdział 130

Rozdział 101

Zeke stał blisko trybun, nie mogąc przetworzyć tego, co widział. Emocje Alexandry zmieniły się w coś zupełnie innego w chwili, gdy zobaczyła Omegę. Czuł cały jej gniew i rozczarowanie, jakby były jego własnymi. I czuł jej śmiercionośny zamiar.

W chwili, gdy krzyknęła do wilka, by z nią walczył, nawet Shadow zwrócił większą uwagę na jej ton. Coś przeszło przez jego ciało, gdy obserwowali, jak Alexandera fachowo okłada Omegę, jakby była jakimś demonem. Wyglądała tak niewiarygodnie seksownie, gdy dopuszczała się aktów przemocy, których normalnie nie widuje się u ludzi. Czy to było złe, że czuł ten ogień rozprzestrzeniający się po jego ciele na ten widok? Czuł, jakby jego ciało nie należało już do niego, gdy szedł, by stanąć poza jej ringiem.

Każdy jej ruch nie był zmarnowany i wyglądał tak bezwysiłkowo. Alexandera utrzymywała kontrolę tak łatwo, że zawstydziłaby większość ludzi w Akademii. Jej uwaga była całkowicie skupiona na Omedze. Walczyła, jakby była do tego stworzona, jakby była jakąś wojowniczką. Seksowną wojowniczką. Kurwa. Jego zęby pulsowały, gdy potrzeba, by zostawić na niej swój znak, groziła, że nim zawładnie.

تم النسخ بنجاح!