Rozdział 157
„ Nie, nie widziałam. Kogo mam zobaczyć, panie Ritter?” – zapytała Tiffany z udawaną ignorancją.
Thomas uśmiechnął się od razu. „Nie, nic. Chciałem tylko zapytać, czy widziałeś, jak panna Carson wychodziła”. Sprytnie wymyślił wymówkę. Panna Carson była jedną z sekretarek w dziale sekretariatu Spinfluence Group, więc normalne było, że kontaktowała się z Matthewem.
„ Nie, nie zrobiłam tego”. Tiffany wpatrywała się nieruchomo w Thomasa, nie mrugając. Kiedy jej bystre oczy dostrzegły błysk winy w jego oczach, natychmiast zdała sobie sprawę, że coś ukrywał.