Rozdział 179
Wiedziałam. Matthew to po prostu kolejny dupek. „Och, nie, nie, nie. Nawet jeśli jesteśmy biologicznym rodzeństwem, to i tak nie dałabym zniżki. Mam dziesiątki osób pod swoim kierownictwem, a wystrój twojego miejsca weselnego jest w całości wykonany z najnowocześniejszych importowanych materiałów. Wiesz, jakie to drogie? Możesz mnie uderzyć, ale nie możesz oczekiwać, że przykleję inną cenę do tego wszystkiego!”
Mówimy tu o trzystu milionach. Dziesięcioprocentowa zniżka to już trzydzieści milionów.
Moje nogi zostałyby połamane na długo zanim moje stanowisko w tej sprawie uległoby zmianie! Matthew, który miał subtelny uśmiech na swojej przystojnej twarzy, odpowiedział: „Dać ci klapsa? Jasne, ale czy pomyślałaś o tym, czy to będzie prawy czy lewy policzek?” „