Rozdział 68 Wykorzystany przez Mateusza
Kiedy Matthew siedział naprzeciwko Veroniki, studiował jej twarz. Mimo że minęła już noc, nie był przyzwyczajony do zmiany sytuacji.
„ Czemu się na mnie gapisz?” Kiedy jadła, spojrzała na niego i zaczęła dotykać policzków. „Czy mam coś na twarzy?”
Matthew powoli pochylił głowę i spojrzał na telefon, nic nie mówiąc.