Rozdział 111 Przyjdź i błagaj mnie
Punkt widzenia Mii
„Scar, przepraszam…” Lucas podchodzi i próbuje mnie przytulić.
„Kurwa, nie obchodzą mnie twoje przeprosiny” – przerwałem mu, odcinając mu kawałki wzrokiem. „Ona jest kłamliwą suką i zapłaci za to DZIŚ!”