Rozdział 63 Czego masz się obawiać, jeśli masz czyste sumienie?
„Tak, tak, oczywiście!” Prezydent Fang wielokrotnie kiwał głową z uśmiechem. „Nic dziwnego, że jesteś tak wybitnym przedsiębiorcą w A City, panie Lu! Mógłbyś z łatwością wysłać zaufanego agenta, aby zbadał to miejsce za ciebie, ale ty podjąłeś praktyczne podejście! Jesteś wzorem do naśladowania dla mieszkańców całego A City, panie Lu!”
Prezydent Fang był imponującym lizusem, gdy był szczęśliwy.
James Lu skrycie prychnął w sercu, ale jego twarz była pozbawiona fal. „Pochlebiasz mi, Prezydencie Fang.”