Rozdział 66 Już zapomniałeś, czyje nazwisko przyjąłeś?
"Ty ..."
Elizabeth Liang nie mogła się ruszyć. Jej ładna twarz zbladła od paniki i siły, która na nią działała.
James Lu uniosła ręce nad głowę i zbliżyła się do niej jeszcze bardziej.
"Ty ..."
Elizabeth Liang nie mogła się ruszyć. Jej ładna twarz zbladła od paniki i siły, która na nią działała.
James Lu uniosła ręce nad głowę i zbliżyła się do niej jeszcze bardziej.