Rozdział 68 Dokonuję kradzieży dla Ciebie
Prezydent Fang również wstał z wyrazem zaskoczenia i paniki na twarzy. „Nie ma potrzeby się spieszyć, panie Lu, czy możemy o tym porozmawiać?” Mówiąc to, mrużył oczy, patrząc na urzędników stojących z boku.
Jeden z urzędników zmusił się do wystąpienia. „Panie Lu, prezydent Fang jest chętny do zbudowania tej biblioteki, nie tylko jako osiągnięcia dla A University, ale także jako prezentu dla wszystkich naszych studentów!”
„Dokładnie!” Pozostali włączyli się i pokiwali głowami na znak zgody, ale nie odważyli się podnieść głosu.