Rozdział 1674
„ Zabiorę go ze sobą.”
Liberty nie mogła znaleźć nikogo, kto mógłby zaopiekować się Sonnym w tym momencie. Dlatego zabrała Sonnego ze sobą do szpitala.
Rozłączyła się, wzięła syna na ręce i ruszyła w drogę. Idąc, powiedziała synowi: „Sonny, musimy teraz jechać do szpitala. Dunc miał wypadek. Jedziemy go odwiedzić”.