Rozdział 2088
Po kilku dniach rekonwalescencji stan psychiczny Hanka nieznacznie się poprawił w porównaniu do momentu, w którym się obudził, jednak nadal nie był w stanie wstać z łóżka, aby chodzić.
Miał zbyt wiele ran kłutych na ciele.
Przeżycie pchnięcia nożem przez Jessicę było już cudem. Lekarze powiedzieli, że minie jeszcze trochę czasu, zanim będzie mógł wstać z łóżka i się poruszać.