Rozdział 63
„Dziś wyszedł z więzienia”. To było wszystko, co Lucas musiał powiedzieć. „Rozdzielmy się. Emily może być teraz w bardzo niebezpiecznej sytuacji”.
Żyły na czole Aleksandra były widoczne. Czuł, jak krew krąży w jego ciele, gdy wymawiał imię tego przeklętego człowieka. „Luke Pabian!”
Na pewno sprawiłby, że Luke zapłaciłby za to, co zrobił!