Rozdział 127
Mia położyła telefon na biurku i włączyła głośnik. Głos Laury unosił się w powietrzu. „Mia, twoja babcia chce cię zobaczyć...”
Kiedy połączenie się zakończyło, Kennedy był zaniepokojony. „Myślisz, że Madam Vanderbilt chce cię zobaczyć, ponieważ mają jakiś plan? Chcesz, żebym poszedł z tobą?”
Mia się uśmiechnęła. „Nie, wujku Kennedy. W studiu jest wiele do zrobienia. Pani Vanderbilt i Laura nie byłyby zbyt dużym problemem”.