Rozdział 27
Lucas nie wiedział, że ta kobieta może wyglądać tak spokojnie i łagodnie podczas snu.
Spojrzał na ślady ugryzień na jej palcach. Czy to dlatego, że była odurzona i musiała uciekać się do takich metod, żeby nie zasnąć? Jak ktoś tak bystry jak ona mógł stać się ofiarą?
Gdyby nie natknął się na nią tej nocy, albo, co gorsza, gdyby mu nie uciekła, to by...