Rozdział 30
W tym momencie nad klatką schodową stanęło dwóch mężczyzn.
Opierając się o jedno ramię i trzymając kieliszek wina w drugim, mężczyzna w granatowym garniturze opuścił wzrok na hipnotyzującą sylwetkę pośród tłumu. Odwrócił się, by spojrzeć na Lucasa. Podnosząc nadgarstek, spojrzał na zegarek. Lucas wpatrywał się w kobietę od ponad dziesięciu minut.
„Ta kobieta rzeczywiście wygląda bardzo pięknie.”