Rozdział 131
„Mówisz o de Armas, prawda?”
Widząc, że Mia już o tym wiedziała, Erwin skinął głową i kontynuował bez wahania. „Chcę poczekać, aż osiągniesz pewne osiągnięcia w życiu, zanim opowiem ci o niej więcej.
„Zee, nawet jeśli miałabyś się czegoś o niej dowiedzieć w przyszłości, nie obwiniaj swojej matki. W rzeczywistości twoja matka bardzo cię kochała. Wiedziała, że Vanderbiltowie będą cię źle traktować po jej śmierci, dlatego się pojawiłem”. Erwin wysłał Mię do drzwi.