Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 151 Wielki szef był tak uparty i nieuważny
  2. Rozdział 152 Rzeczywiście trudno było przewidzieć, co się wydarzy w życiu
  3. Rozdział 153 Poczuła się trochę zawstydzona
  4. Rozdział 154 Ułóż ją przy stoliku końcowym
  5. Rozdział 155 Kobiety w ciąży nie mogły jeść krabów
  6. Rozdział 156 Kobiety w ciąży nie mogły pić kawy
  7. Rozdział 157 Niesamowite spotkanie
  8. Rozdział 158 Ona jest groźna nawet wtedy, gdy wykonuje groźne gesty!
  9. Rozdział 159 Znaczenie ochronne
  10. Rozdział 160 Umówić się na spotkanie czy nie?
  11. Rozdział 161 Nie bądź taki ustępliwy!
  12. Rozdział 162 Nie odmawiaj toastu tylko po to, by wypić karę
  13. Rozdział 163 Nadal jest czas na kolację z moją dziewczyną
  14. Rozdział 164 Jaka była jego pensja pozwalająca na utrzymanie takiego domu i samochodu?
  15. Rozdział 165 Między nim a mną była tylko miłość
  16. Rozdział 166 Nie traktowałeś mnie poważnie
  17. Rozdział 167 Pamiętaj, żeby później zrobić sobie szminkę
  18. Rozdział 168 Nie trzeba sprawdzać. To jej
  19. Rozdział 169 Ona zrobiła to celowo!
  20. Rozdział 170 Rób swoje!
  21. Rozdział 171 Była bardzo powściągliwa
  22. Rozdział 172 Trzymanie czegoś w ręku, ale myślenie o zdobyciu czegoś więcej
  23. Rozdział 173 Dziewczyny mogą dzwonić do swoich chłopaków w każdej chwili!
  24. Rozdział 174 Mój prywatny czas będzie zarezerwowany dla mojej narzeczonej
  25. Rozdział 175 Trochę emocji
  26. Rozdział 176 Ostatnie trzy lata poszły na marne!
  27. Rozdział 177 Miałem wrażenie, że stół jest otoczony różowymi bąbelkami
  28. Rozdział 178 Ten chłopak był świetny
  29. Rozdział 179 Słowo po słowie
  30. Rozdział 180 To wystarczyło, żeby udowodnić jej wyrzuty sumienia
  31. Rozdział 181 Jak mogła być tak zła!
  32. Rozdział 182 To było zupełnie nieoczekiwane ostatnim razem
  33. Rozdział 183 Trzy pary oczu obserwowały!
  34. Rozdział 184 Tak było
  35. Rozdział 185 Nie myśl za dużo
  36. Rozdział 186 Chwila zamieszania
  37. Rozdział 187 Okoliczności szczególne wymagające specjalnego traktowania
  38. Rozdział 188 Inny mężczyzna
  39. Rozdział 189 Nie mając innej dziewczyny
  40. Rozdział 190 Czy wielki szef może patrzeć na innych z góry?
  41. Rozdział 191 Jego kobieta
  42. Rozdział 192 To był kapuś
  43. Rozdział 193 Cenny do dziś
  44. Rozdział 194 Złap temat i nigdy go nie puszczaj
  45. Rozdział 195 Nasz związek prędzej czy później wyjdzie na jaw
  46. Rozdział 196 Znaczenie zadowolenia
  47. Rozdział 197 Kto jest w Porsche?
  48. Rozdział 198 Pudełko z posiłkami dla różowego kotka
  49. Rozdział 199 Czy nie byłoby lepiej obrazić kogoś innego?
  50. Rozdział 200 Niewytłumaczalne inne uczucie

Rozdział 1 Bądź żółwiem

Emma Wood zarumieniła się i usiadła na miękkim dywanie obok łóżka. Założyła okulary i spojrzała na mężczyznę na dużym łóżku w hotelu przez soczewki. Mężczyzna miał przystojną twarz i silne ciało. Całe jego ciało emanowało aurą księcia z bajki, która sprawiła, że jej serce zabiło mocniej.

Oczodoły mężczyzny były głębokie, grzbiet nosa wysoki, cienkie usta lekko ściągnięte, a ostre, krótkie włosy przyklejone do skroni. Musiało to być bardzo imponujące, gdy był obudzony. Samo zimne spojrzenie mogło sprawić, że ludzie natychmiast stali się posłuszni.

Mimo że w tej chwili spał, chłód na jego przystojnej twarzy nadal był widoczny, przez co ludzie bali się do niego podchodzić.

„Hmm...” mężczyzna zdawał się odpowiadać. Jego brwi lekko się zmarszczyły, a cienkie usta lekko się rozchyliły, gdy oddychał nieuporządkowany. Twarz mu się zarumieniła, a on spał bardzo niestabilnie.

Emma natychmiast otrząsnęła się ze swoich myśli i poszła sprawdzić.

Mężczyzna lekko otworzył oczy, w których unosił się ślad gęstej pary wodnej. Jego oczy były czerwone, a jego groźny wygląd zanikał. Wyglądał trochę niebezpiecznie.

Zmrużył oczy i spojrzał na Emmę, która nerwowo wpatrywała się w niego przy łóżku. Zapytał zdziwionym głosem : „Jesteś...”.

Emma starała się jak mogła, by jej ton był łagodniejszy i powiedziała: „Panie Prezydencie Miller, ja... Jestem Emma Wood, był pan pijany na przyjęciu...”

„Emma Wood? Czy ty jesteś Emmą?” mężczyzna spojrzał na nią, a jego oczy lekko się zatrzęsły.

Emma mrugnęła i zarumieniła się jeszcze bardziej pod jego spojrzeniem. „Tak... tak, jestem Emma, ty...”

Oczy mężczyzny lekko pociemniały, a on uniósł górną część ciała, by szybko wyciągnąć rękę i ścisnąć jej miękką szczękę. Zbliżył się do niej i przycisnął swoje usta do jej ust.

"!!"

Emma była tak przerażona, że straciła równowagę i wpadła mu w ramiona. Oboje rzucili się do

kieruje się w stronę dużego łóżka.

W nagłym wypadku jej okulary zostały zdjęte. Jej wzrok nagle się zamazał. Jednak nie miała czasu, aby podnieść okulary. Natychmiast przycisnęła dłonie do jego klatki piersiowej i spróbowała wstać.

Zdając sobie sprawę z jej intencji, mężczyzna otoczył ją swoimi dużymi dłońmi. Mocno ją trzymał i gwałtownie przewrócił, przygważdżając ją pod sobą.

Usta Emmy były zaciśnięte. Była oszołomiona pocałunkiem, a jej ciało nie mogło się ruszyć.

„Emma... Emma, jesteś taka piękna...” wymamrotał mężczyzna.

Mała twarz Emmy wyrażała nieszczęście: „To boli...”

Objęła obiema rękami śnieżnobiałą pościel i zaczęła szlochać głębokim, przerywanym szlochem.

W luksusowym apartamencie prezydenckim entuzjazm trwał przez większą część nocy...

Emma obudziła się około piątej rano. W dużym łóżku hotelowym, wpatrywała się w sufit w przyćmionym porannym świetle i była oszołomiona.

Była naga i cała obolała. Jej gardło było lekko spuchnięte, a obok niej leżał nagi mężczyzna.

Miała jednorazowy seks z tym mężczyzną.

I stało się to z jej własnej woli. Więc nie mogła obwiniać innych.

Może by się poskarżyła, a nawet poczuła obrzydzenie!

Spała z wielkim prezydentem!

Tak, to było to!

Ta prezydent nie była kimś innym, tylko CEO Kingwood Group, do której należał hotel, w którym pracowała - Kevin Miller.

Był prezydentem grupy. Był przystojny i bogaty. Kobiety były nim zauroczone, więc taka przygoda na jedną noc mogła być dla niego czymś powszechnym. Ale ona była po prostu zwykłą kierowniczką działu sprzątania w hotelu. Wiedziała doskonale, że kiedy się obudzi, prawdopodobnie pomyśli, że ona celowo próbuje wejść do jego łóżka...

Więc na wypadek zawstydzenia, niezrozumienia, odrzucenia i... Postanowiła, że zanim się obudzi, ucieknie jak żółw...

تم النسخ بنجاح!