Rozdział 1638 Niechętnie się rozstaję
Kiedy wrócili do hotelu, Nicole poszła najpierw wziąć prysznic. Była już godzina 11, kiedy wyszła.
Była taka śpiąca.
David suszył jej włosy suszarką. Ciepły wiatr jeszcze bardziej ją usypiał. Siedziała na krześle, ziewając i kiwając głową.