Rozdział 215 Rozmowa o okresie menstruacyjnym
Kiedy zobaczyła, że Kevin kazał Robertowi iść do pracy w centrali na jej oczach, przez chwilę mówiła pochopnie, natychmiast tego pożałowała i nadal martwiła się, że będzie niezadowolony, ale nie spodziewała się, że będzie się tak z siebie nabijał. Potem spojrzał na nią z lekkim uśmiechem, bezradny, i poczuł gorąco na swojej ślicznej twarzy.
Kątem oka zobaczyła, jak Robert i Wendy również spoglądają na siebie z ponurą miną, myśląc, że kiedy zobaczą ją i Kevina tak swobodnie w swoim towarzystwie, będą sobie wyobrażać ekstrawagancję. Z jeszcze większym zażenowaniem błysnęła oczami i zwróciła się do Roberta i Wendy: „Po prostu zróbcie to, dziękuję, Wendy, uważajcie”.
Robert i Wendy pospiesznie skinęli głowami.