Rozdział 326 Czy wielki szef też miał mdłości poranne?
Kiedy Emma się obudziła, zdezorientowana, nie wiedziała, gdzie jest. Czuła się, jakby spała bardzo niejasno, nie mając wrażenia, że zasypia, a do tego miała wrażenie, że obudziła się w niewytłumaczalny sposób.
Po długim siedzeniu na łóżku zdała sobie sprawę, że to pokój i łóżko wielkiego szefa, i zarumieniła się. Choć nie pierwszy raz, i tak poczuła się zażenowana i wstała z łóżka.
Gdy tylko wstała, jej żołądek zaczął burczeć, a głód uderzył ją z całą siłą.