Pobierz aplikację

Apple Store Google Pay

Lista rozdziałów

  1. Rozdział 1251
  2. Rozdział 1252
  3. Rozdział 1253
  4. Rozdział 1254
  5. Rozdział 1255
  6. Rozdział 1256
  7. Rozdział 1257
  8. Rozdział 1258
  9. Rozdział 1259
  10. Rozdział 1260
  11. Rozdział 1261
  12. Rozdział 1262
  13. Rozdział 1263
  14. Rozdział 1264
  15. Rozdział 1265
  16. Rozdział 1266
  17. Rozdział 1267
  18. Rozdział 1268
  19. Rozdział 1269
  20. Rozdział 1270
  21. Rozdział 1271
  22. Rozdział 1272
  23. Rozdział 1273
  24. Rozdział 1274
  25. Rozdział 1275
  26. Rozdział 1276
  27. Rozdział 1277
  28. Rozdział 1278
  29. Rozdział 1279
  30. Rozdział 1280
  31. Rozdział 1281
  32. Rozdział 1282
  33. Rozdział 1283
  34. Rozdział 1284
  35. Rozdział 1285
  36. Rozdział 1286
  37. Rozdział 1287
  38. Rozdział 1288
  39. Rozdział 1289
  40. Rozdział 1290
  41. Rozdział 1291
  42. Rozdział 1292
  43. Rozdział 1293
  44. Rozdział 1294
  45. Rozdział 1295
  46. Rozdział 1296
  47. Rozdział 1297
  48. Rozdział 1298
  49. Rozdział 1299
  50. Rozdział 1300

Rozdział 1291

Intensywny ból spowodował, że osoba ta zemdlała natychmiast, a jej twarz stała się śmiertelnie blada, przez co nie wyglądała już jak trup. Ian potarł bolące ucho. Nie zatrzymywał Luny, zamiast tego oparł się leniwie o ścianę, obserwując dramat rozwijający się zrelaksowanym zachowaniem. Pozostali mężczyźni w czerni byli całkowicie oszołomieni tą sceną, niezdolni uwierzyć, że Luna faktycznie podjęła działania w tak bezwzględny sposób! Z drugiej strony Luna, jakby nic się nie stało, obojętnie cofnęła stopę, chłodno obserwując grupę ludzi, którzy pozostali oszołomieni.

„Widzisz? To jest to, co nazywasz życiem wartym mniej niż trawa. Jego śmierć nie byłaby żadną stratą. Jeśli ktokolwiek z was chce podzielić jego los, śmiało, zróbcie zamieszanie. Gwarantuję, że wszyscy poczujecie ból tak nie do zniesienia, że będziecie chcieli umrzeć”.

Jej ton był spokojny, ale jej słowa wywołały falę przerażenia wśród wszystkich obecnych. Dopiero wtedy ci ludzie zdali sobie sprawę, że te dwie osoby w rezydencji po prostu nie były osobami, które mogliby sobie pozwolić na prowokowanie. Zwłaszcza ten mężczyzna! Ci ludzie musieli być podwładnymi tego mężczyzny. Nie mogli zrozumieć, dlaczego Luna również pomagała. Sądząc po sytuacji, wydawała się bardzo dobrze znać tych obcych. Czy możliwe, że jest również wspólnikiem tego mężczyzny? Ale czy ten mężczyzna nie jest spokrewniony z Phisonem? Jak to możliwe, że ludzie z Phison go chronią? Właśnie gdy ci ludzie drżeli ze strachu i byli pełni niepewności, Luna przemówiła ponownie, jej głos był zimny i obojętny.

تم النسخ بنجاح!