Rozdział 256
Głos Sophii zadrżał, gdy zapytała: „Czy mam cię przeprosić i dać ci chwilę prywatności?”
Fenna spojrzała na Sophię obojętnie. Wygląda na to, że bieżące wydarzenia nie są twoją mocną stroną. Reality show i opery mydlane wydają się bardziej w twoim stylu, prawda?"
Tłumiąc frustrację, Sophia wzięła głęboki oddech. Zawahała się, czy zostać i posłuchać, obawiając się, że te tematy mogą być drażliwe, a nawet poufne. Nigdy nie spodziewała się, że Fenna przedstawi ją jako ignorantkę.