Rozdział 158 Dwóch idiotów
„Jade zniknęła?” – zapytał Osvaldo, patrząc na ekran telefonu brata. „Co masz na myśli?”
Santiago siedział na krześle, ze wzrokiem utkwionym w przestrzeni.
Osvaldo wziął telefon z jej rąk i szukał numeru Jannoczki, ale bezskutecznie. Wrócił do swoich wiadomości i od razu zauważył, że Santiago wymienił w jednej z nich jego imię, więc otworzył ją, żeby to sprawdzić.