Rozdział 312
„Czy Shawn nigdy cię nie szukał?”
„Nie wiem. Przeprowadziłam się do Southsville w liceum. Moja mama i ja nie wychodziłyśmy nigdzie, chyba że musiałyśmy. W tym czasie miałam niską samoocenę. Chowałam się jak szczur w rowie i nie odważyłam się wyjść.
„Pewnego dnia padał deszcz, a ja nie wzięłam parasola. Moi koledzy z klasy już wyszli, a strażnik zamykał bramę. Nie miałam innego wyjścia, jak wrócić do domu w deszczu. Później wpadłam do kałuży i złamałam nogę. Nie mogłam wstać i płakałam w błocie.