Rozdział 182: Rodzina Bo nie wie, jak dziki potrafi być ich szef
Kiedy trójka przybyła na lotnisko, prywatny samolot był już gotowy.
Sophia Smith nie poszła od razu na górę, ale poszła do łazienki, zabierając ze sobą torbę.
Dziesięć minut później wyszedł ubrany w eleganckie ubranie.