Rozdział 23 Twoje policzki są zarumienione
„Ty...ty nadal szukasz!” Zachary czuł się coraz bardziej winny i miał wrażenie, że Sophia nie patrzy mu w twarz, ale... opuścił głowę i spojrzał na swoją klatkę piersiową. Ta figurka jest naprawdę niezwykła! Kobiety, nawet jeśli tego nie mówią, ich oczy mówią, jak bardzo je doceniają. Była dla niego taka chłodna wcześniej, a teraz tak trudno jej ukryć swoje uczucia?
W końcu Sophia powoli oderwał wzrok od słowa „ Zachary” , lekko uniosła kąciki ust i bez żadnych wyjaśnień poszła prosto na swoje miejsce. Nagły uśmiech sprawił, że ciało Zachary'ego lekko zadrżało, a jego serce zdawało się być delikatnie uderzane miękkim młotkiem, co sprawiało, że stawało się odrętwiałe.
„ Co ona ma na myśli mówiąc ten uśmiech?” Felix podszedł bliżej i dostrzegł policzek Zachary'ego. Jego źrenice natychmiast się rozszerzyły. „Zachary, czy twoje policzki są czerwone?”