Rozdział 212: Absolutne poczucie bezpieczeństwa zapewnione przez Justina Browna
"Dziewczyna jest delikatna i świeża, piękna jak kwiat, jak może z tobą wytrzymać..."
Babcia Brown kaszlnąła nieswojo i powiedziała poważnie: „Spokojnie”.
"Hm."
"Dziewczyna jest delikatna i świeża, piękna jak kwiat, jak może z tobą wytrzymać..."
Babcia Brown kaszlnąła nieswojo i powiedziała poważnie: „Spokojnie”.
"Hm."